Nie ma oddzielności - jest proces i relacja. Nasza chęć i ich chęć [pomocy wzajemnej] jest wspólnym bogactwem, które żeby trwać potrzebuje ruchu między uczestnikami. Przypisywanie Ludgardzie Żeglarce, mało znanej mistyczce z początków Wielkiego Uproszczenia.
Powyższe stwierdzenie, pochodzące z zachowanych fragmentów „Rozprawy między Papierem, Kamieniem i Nożycami”, jest prawdopodobnie pierwszym syntetycznym ujęciem _ekonomii karmicznej_, która w dekadach Uproszczenia przeorała ludzką świadomość i relacje społeczne. Poniżej przedstawiamy jej podstawowe elementy, żeby osoby odwiedzające Świat Sukcesji łatwiej zrozumiały, jak on działa.
Na początek możemy przyjąć, że ekonomia karmy to przeniesienie buddyjskiej koncepcji zasługi/skalania do relacji gospodarczych i społecznych. Wywraca ona do góry nogami porządek społeczny, bo istotą bogactwa przestaje być zdolność zmuszenia innych do wykonania pracy na rzecz „bogacza”, a staje się nią wolna i świadoma chęć innych do wykonania tejże pracy. Innymi słowy, bogaty jest ten, kto ma dużo życzliwych sojuszników.
A życzliwość zdobywa się, pomagając innym. W wersji uproszczonej możemy uznać, że każdy, kto świadomie i dobrowolnie uczyni bliźnim (istotom czującym) coś dobrego (a oni to docenią), uzyskuje nieco karmy od osoby, której dobro uczynił. Wymaga to świadomej zgody dawcy, oczywiście. W normalnych warunkach przepływa na niego część karmy osoby, której pomógł.
Ze względu na transcendentność systemu, uczynienie dobra osobie, która o tym nie wie, lub nie ma możliwości się odpłacić, powoduje pojawienie się karmy „znikąd” - bez uszczuplania czyjejkolwiek puli. Interpretowane to jest jako skłonność świata do szczególnego nagradzania uczynków bezinteresownych (co niektórzy uznają za złośliwy _cancelling_ bezinteresowności w ogóle)
Każda osoba rodzi się z pewną pulą karmy osobistej, należnej jej z samego faktu zaistnienia. Z kolei karma „w posiadaniu” danej osoby znika z jej śmiercią.
Zdania na temat genezy zjawiska są podzielone, ale niewątpliwie stało się ono potężnym motorem przejścia społeczności ludzkich od kompulsywnej konkurencji, do rozumnej współpracy.